niedziela, 5 lutego 2017

Mamoko na litery



Tytuł: Mamoko na litery
Autorzy: Aleksandra Mizielińska, Daniel Mizieliński
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dwie Siostry (http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl/katalog)
Cena okładkowa: 29,90 zł
Dla dzieci w wieku: 3-6 lat

Serię Mamoko znają chyba wszyscy. To kartonowe książki typu "patrz i znajdź", na kartach których przedstawione jest dość surrealistyczne miasteczko (o wdzięcznej nazwie Mamoko właśnie). "Litery", jak i pozostałe książeczki Aleksandry i Daniela Mizielińskich wyróżniają się typową dla siebie grafiką, znaną wszystkim wielbicielom serii. To właśnie do tej pozycji Mizielińskich (zaraz po "Mapach", które uważam za mistrzostwo świata) mam wyjątkową słabość. A dlaczego? 

Przede wszystkim dlatego, że "Litery" akurat wpisują się w etap rozwojowy Młodszego, który zaczyna składać literki w słowa i coraz lepiej wychodzi mu czytanie. Ale to nie wszystko. 

Każda strona książeczki to zestaw uroczych rysunków, wśród których szukamy różnych rzeczy, postaci, zwierzątek na daną literę alfabetu (po dwie litery na każdą podwójną stronę). Liczba elementów do znalezienia na daną literę jest podana w górnym rogu. Ale, i to było dla mnie dużym i miłym zaskoczeniem, książeczka świetnie nadaje się do zabawy nie tylko z dziećmi mówiącymi po polsku! Zestaw rysunków jest tak dobrany, że znajdzie się sporo elementów, które w języku angielskim i francuskim (te dwa na pewno, a może i więcej) zaczynają się na daną literę. Moje dwa "egzemplarze" są dwujęzyczne (polsko-angielsko), korzystamy więc z tej możliwości z radością. Na pewno można też znaleźć zastosowanie tej pozycji w lekcji języka obcego z dziećmi. 

Nie wiem, czy taka "wielojęzyczność" książki ma związek z faktem, iż prace Mizielińskich są od kilku lat wydawane w różnych krajach (no, trudno powiedzieć, że są tłumaczone, przekładany jest bowiem tylko opis na okładce), czy może jest to ukłon w stronę dwujęzyczności dzieci i nauki języków obcych, ale jakby nie było, bardzo to doceniam. I może kiedyś pokuszę się, by odnaleźć wszystkie obrazki w trzech znanych mi dobrze językach i zobaczyć, czy ich liczba jest równa :-) No i musimy jeszcze wypróbować "Liczby"...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz